| Kategorie: Wiersze
Tagi: cień dusza
11 stycznia 2015, 21:50
Gdy jest całkiem ciemno
nie widać wcale cienia
lecz wiem, ze na pewno
jest tam bez wątpienia.
Postać barwy szarej,
kształt nieokreślony,
prawie niewidoczny,
lecz pragnie się wyłonić.
Ciągle czegoś pragnie,
za każdym z nas podąża,
zawsze jest wyniosły,
nieczystość go pogrąża.
Zazdrości istnienia,
łakomy na życie,
gniewny jest na wszystko,
o lenistwie marzy skrycie.
Im mocniej świeci słońce
tym ciemniejszy cień rzuca.
Jak każdy kij ma dwa końce
tak dobro i zło ma dusza.
Lecz zawsze przed ciemnością
jasna strona stoi.
Czy słońce czy to księżyc
Promieniami dusze goi.
Sam z siebie jednak żyć nie może
więc szuka ofiary, która mu pomoże.
Nie damy się omamić wszyscy krzyknąć muszą:
,,Ciągle mam kontrole nad swoją własna dusza!''